Leczenie atopowego zapalenia skóry jest nierzadko żmudne i trudne
Atopowe zapalenie skóry to szczególny rodzaj uczulenia. Jest ono stanem nieuleczalnym, występuje od urodzenia do śmierci. Modyfikacjom może ulegać nasilenie przejawów choroby. Charakterystyczne dla AZS pieczenie, swędzenie, zaczerwienienie, przesuszenie czy samoistne złuszczanie naskórka może być zintensyfikowane przez czynniki zewnętrzne. To zresztą nie tylko cecha AZS, lecz większości uczuleń skórnych. Istotne, by zdać sobie sprawę, że takiego rodzaju uczulenia nie mają zaraźliwego charakteru. Natomiast odpowiednie działanie może uczynić możliwym normalne funkcjonowanie. Co natomiast możemy uczynić na co dzień? Cierpiąc na AZS konieczne jest unikać oparów dymu oraz lokali o niedostatecznej cyrkulacji powietrza. Niedobry wpływ na skórę atopową ma również klimatyzacja, kurz każdego rodzaju. Osoby cierpiący na atopowe zapalenie skóry niejednokrotnie nie mogą wyjścia na kryty typ basenu, z powodu nadmiaru chloru. Ponieważ skóra atopowa jest niezwykle wrażliwa trzeba być ostrożnym także przy kupnie ubrań. Określone tkaniny są niezalecane np. wełna. Od czego za to stronić nie trzeba? W atopowym zapaleniu skóry ulgę przynoszą dostosowane do skóry środki do mycia, bez mydła. Wskazane jest także stosowanie kremów o tłustej konsystencji i półtłustych, pozbawionych konserwantów. Podatna na podrażnienia skóra powinna być systematycznie wzbogacana w substancje odżywcze i nawilżające. Co ciekawe korzystne działanie mają także kąpiele w słonej wodzie. Pielęgnowanie skóry to jednak nie tylko odżywianie. Istotne jest także usuwanie zanieczyszczeń, a przy tym zwiększanie siły jej barier obronnych, w tym termoregulacyjnych. Kluczową kwestią jest także prowadzenie optymalnej diety. Atopowe zapalenie skóry (AZS) zwane jest również świerzbiączką Niewłaściwe pokarmy mogą czasami zaostrzać przejawów AZS.